ROMAN DMOWSKI

Roman Dmowski, jeden z Ojców Niepodległości, urodził się 9 sierpnia 1864 roku na terenie dzisiejszej Warszawy – na Kamionku jako syn robotnika brukarskiego na Pradze i dzierżawcy jezior Skaryszewskiego i Gocławskiego, Walentego Dmowskiego oraz wywodzącej się z drobnej szlachty mazowieckiej Józefy z Lenarskich. Roman był trzecim spośród siedmiorga dzieci swoich rodziców, bratem Juliana, Wacława, Marii oraz Jadwigi. Ponadto dwoje spośród jego rodzeństwa zmarło w wieku niemowlęcym i ich imiona pozostają nieznane.
Przyszły mąż stanu był słabym i chorowitym dzieckiem i choć w piątym roku życia sam nauczył się czytać, ojciec, zaniepokojony stanem zdrowia syna, zabierał mu książki chcąc by ten jak najwięcej czasu spędzał na świeżym powietrzu. W 1871 rozpoczął edukację w szkole elementarnej na Pradze, w której nauczano po polsku, a w kolejnym roku trafił już do zrusyfikowanej trzyklasowej szkoły męskiej, po której ukończeniu w 1875 roku zdał egzamin do pierwszej klasy III Gimnazjum. Mimo inteligencji i błyskotliwości, a także zdolności językowych, nie należał do wzorowych uczniów – powtarzał drugą, trzecią i czwartą klasę, co przedłużyło jego pobyt w placówce do jedenastu lat. Sytuacja zmieniła się pod wpływem ojca, który żywił przekonanie, że „Roman jeszcze niejedno zrobi dla Polski”. Młody Dmowski przyłożył się do nauki, szczególnym upodobaniem darząc historię, łacinę i język polski. W 1881 roku jako siedemnastolatek wspólnie z kolegą Władysławem Korotyńskim założył tajne kółko uczniowskie „Strażnica”. Celem przyświecającym organizacji było stawianie oporu rusyfikacji poprzez naukę języka polskiego, literatury i historii. Jej lider największym zamiłowaniem darzył poezję romantyczną, nie stroniąc jednak od dzieł pozytywistów i na coniedzielnych zebraniach koła chętnie zabierał głos, wygłaszając swoje referaty. Już wtedy potępiał socjalizm i gdy jeden z kolegów, Żyd, wygłaszał takie poglądy, Roman sprzeciwiał im się w swoich referatach, co jego przyjaciel wspominał w słowach „zajmował zawsze stanowisko nieprzejednane”.

W wieku dwudziestu lat Dmowski stracił ojca, który chorując na gangrenę nie wyraził zgody na amputację nogi stanowiącą jedyny możliwy ratunek. Po jego śmierci Roman zarabiał udzielając korepetycji. Po zdanej w 1886 roku maturze podjął studia przyrodnicze na wydziale fizyczno-matematycznym Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego największym zainteresowaniem darząc biologię i zoologię, które zgłębiał pod okiem profesora Augusta Wrześniowskiego. W trakcie nauki uniwersyteckiej czytywał zarówno rozprawy przyrodnicze Darwina, jak i ówcześnie popularne dzieła socjologiczne m.in. Spencera i Giraud-Teulona. Daleki był filozofii materialistycznej, stojącej w kontrze do jego wiary w potęgę ducha – uważał, że gromadzenie bogactw i dóbr materialnych nie może być głównym celem narodu pozbawionego niepodległości i tracącego wiarę w jej odzyskanie. Jako student poszerzył swoją aktywność polityczną, rozpoczynając w 1888 roku działalność w tajnej organizacji patriotycznej – Związku Młodzieży Polskiej „Zet” utworzonym rok wcześniej przez Ligę Polską, a kierowanym przez Zygmunta Fortunata Miłkowskiego (ps. Teodor Tomasz Jeż). Dmowski walczył z apolitycznością i stanowczo sprzeciwiał się wszelkim przejawom socjalizmu. Szybko awansował w hierarchii organizacji, więc gdy stanął na jej czele jako starszy Koła Braterskiego, Związek opuściło jedenastu socjalistów. Nacisk położył na aktywność eksponującą narodowy interes Polaków, dążąc przede wszystkim do odzyskania niepodległego państwa. Środkiem umożliwiającym dążenie do tego celu było postulowane przez Dmowskiego uświadamianie odrębności narodowej i wiedzy historycznej wszystkim warstwom społecznym. Sam podjął się tego zadania czytając na posiedzeniach swoje opracowania popularnej historii Polski, czym budził wśród słuchaczy podziw dla swojego talentu pisarskiego. Działalność niepodległościowa w szeregach Ligi Polskiej zaowocowała zorganizowaniem w 1891 roku pierwszej od 1864 roku manifestacji studentów warszawskich z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Sam zakończył swoje studia po czterech latach celująco zdanymi egzaminami oraz pracą „Przyczynek do morfologii wymoczków włosowatych”, rozważając nawet możliwość podjęcia pracy naukowej i przygotowanie rozprawy habilitacyjnej, ostatecznie jednak postanowił oddać się polityce. Sam Dmowski dostrzegał istotne znaczenie nauk przyrodniczych w procesie zdobywania wykształcenia ogólnego, a także ich wpływ na ugruntowanie systemu wartości – analogia pomiędzy społeczeństwem a organizmem pozwoliła mu traktować społeczeństwo jako „samoistny wytwór rozwoju ludzkiego”.